piątek, 28 października 2011

Keri Arthur "Kuszące zło"



Chyba nie muszę Wam jej przedstawiać. Wszyscy przecież ją znamy. Jest zabójczo seksowna, ma piękne rude włosy i właśnie przechodzi szkolenie na strażnika. Riley Jenson dhrampir we własnej osobie, jak pewnie świetnie się domyślacie znowu popadnie w kłopoty i to nie małe. Ale o wszystkim po kolei… 

Po ostatnich wydarzeniach, Riley zgodnie z zapowiedziami jej szefa Jacka w ramach przygotowania na stanowisko bezwzględnego strażnika przechodzi trening z Rohanem. W trakcie jednego z takich treningów okazuje się, że będzie musiała stawić czoło nowym obowiązkom bez wymaganego przez Departament rocznego przygotowania. Riley  zostaje wysłana na misję, na której będzie miała szansę się zemścić. Celem misji jest rozpracowanie Deshona oraz odnalezienie czegoś niezwykle cennego. Dzięki pomocy poznanej wcześniej medium, pod przykrywką złodziejki, Jenson dostaje się do miejsca, w którym nie obowiązują jakiekolwiek zasady i reguły. Rola kobiet sprowadzona jest do bycia zabawką w rękach Deshon’a Starra, a mieszczące się obok tego przybytku rozpusty zoo utwierdza nas w przekonaniu, że jego właściciel jest równie szalony co niebezpieczny.

„Kuszące zło” jest już trzecią książką z dziewięciotomowej serii autorstwa Keri Arthur. Ta część zdecydowanie trzyma poziom poprzedniej. Z przerzucanych podczas czytania kartek nie powiewa choć przez chwilę nudą. Akcja toczy się wartko, a nagłe zwroty tylko zachęcają do dalszego czytania. A poszerzony o kilka rodzajów wachlarz stworzeń występujących w książce stanowi z całą pewnością spory plus. Oczywiście wiele rzeczy się powtarza. Są walczący o względy Riley szaleńczo przystojni samcy, jest przemoc i seks..ba! W pewnych momentach miałam nieodparte wrażenie, że całe rozdziały z Kamasutry zostały przepisane do książki. W tej części opisy te nie raziły mnie aż tak bardzo bo znalazłam na nie cudowny w swej prostocie sposób. Po prostu ich nie czytałam. Nadal kontynuowany jest również wątek niepewnego związku Riley z Queen’em. W książce znajduje się wiele odniesień do wcześniejszych wydarzeń dlatego też, jeśli ktoś chce przeczytać „Kuszące zło” najpierw powinien sięgnąć po dwie wcześniejsze książki aby-mówiąc kolokwialnie-mieć rozeznanie w temacie.
Utrzymanie akcji w klimacie poprzednich książek sprawia, że jej miłośnicy na pewno się nie zawiodą, a przeciwnicy powinni ją omijać szerokim łukiem.
Ja ze swojej strony polecam z czystym sumieniem!

Za książkę dziękuję Instytutowi Wydawniczemu Erica

14 komentarzy:

  1. Czytałam pierwszą część, która nawet mi przypadła do gustu, choć opisy scen erotycznych moim zdaniem były w tej książce zbyt szczegółowe :)Sama fabuła jest niezła i dlatego chyba skuszę się kiedyś na następne dwie części.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak książka trafi moje ręce, z ciekawości przeczytam:)
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Książkę dostałam od Złotej Zakładki i bardzo się ucieszyłam, bo poprzednie dwie były świetne. Chętnie ją przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam, słyszałam i okładki też są bardzo charakterystyczne, aczkolwiek jeszcze nie zaznajomiłam się z tomem pierwszym ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zazdroszczę Ci tej książki, miałam ją już dziś mieć, ale niestety jak kurier był to nikogo w domu nie było.

    OdpowiedzUsuń
  6. Także zazdroszczę ,,Kuszącego zła''. Mam dwa poprzednie tomy i cichą nadzieję, że uda mi się zdobyć i trzeci.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Czekam na swój egzemplarz, a ciekawośc powoli mnie zżera ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przeczytana i.. och, uwielbiam ją. :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie jestem ani zwolenniczką, ani przeciwniczką tej serii - raczej zerem, neutralnym punktem. Niemniej po pierwszej części zdobyłam też drugą i trzecią ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie czytałam jeszcze tej serii,ale muszę się niedługo za nią zabrać;)
    Zapraszam na mój blog z recenzjami książek!;) {centerbook.blog.onet.pl}

    OdpowiedzUsuń
  11. Chyba raczej nie zajrzę, choć z drugiej strony meandry czytelnicze są tak zawikłane, że nigdy nie wiadomo.

    OdpowiedzUsuń
  12. Udało mi się wygrać dwie pierwsze części i przeczytałam je, więc mniej więcej wiem czego się spodziewać :) Trochę denerwują mnie sceny erotyczne, ale wszystko inne jest jak najbardziej w porządku ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Sama nie bardzo lubię takie książki, ale polecę siostrze :D

    OdpowiedzUsuń